środa, 19 września 2012

Pigmejski Jeż Afrykański - Przybycie nowego jeżyka :)))

Ostatnio narzeczony zaskoczył mnie zdaniem "kupiłem ci jeżyka, odmiana chocolate - takiego jak zawsze chciałaś". Byłam zła i zaskoczona... Przecież nie mieliśmy w zamiarach powiększać naszego przychówku. Moja wściekłość rosła z sekundy na sekundę... Zawsze wszystko ustalamy razem a tu coś takiego! Gdy narzeczony widział że moja mina staje się coraz bardziej "dramatyczna" wyciągną za plecy jeżyka... ale czekoladowego.    





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz :)